Troszkę rozzuchwaliła mnie Albanetta i popróbowałam swoich sił w KAL-u jeszcze raz. Jak zwykle perfekcyjne opracowanie wzoru przez Annę Lipińską. oraz grupa wspierających się Uczestniczek ułatwiły pracę.Wykorzystałam recyklingowanego merynosa, który w pierwszym życiu był szalikiem wytropionym w ciucholandzie , chusta jest duża-250cm szerokosci i 125cm wysokości.#Bonifacja
Piękna, i bardzo uniwersalna :)
OdpowiedzUsuńJaka wielka i piękna :)
OdpowiedzUsuńMerynos z recyklingu?! Super sprawa. Mam znajomą, która potrafi piękne rzeczy wynajdywać w ciuchlandach. Ciągle do nich zagląda. Ja niestety nie. Piękna chusta z tej włóczki wyszła i pewnie za niewielkie pieniądze.
OdpowiedzUsuń